Autor |
Wiadomość |
ShaQal
Administrator
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 0:37, 29 Maj 2006 Temat postu: Razem az po grób ... |
|
|
Pewnego razu chłopak i jego dziewczyna jechali na motorze około 200 km na godzine.
Dziewczyna: Zwolnij, boje się.
Chłopak: Nie bój się jest fajna zabawa...
Dziewczyna: Proszę zrobię wszystko jak zwolnisz.
Chłopak: Dobrze, przytul mnie bardzo mocno.
Dziewczyna: Dobra, dobra ale zwolnij
(Dziewczyna go przytuliła)
Chłopak: Czy mogłabyś ściągnąć mój kask bo mi przeszkadza i założyć na siebie
(Dziewczyna zdjeła kask z jego głowy i włozyła na siebie)
Chłopak: A teraz mnie pocałuj i powiedz ze mnie kochasz.
Dziewczyna: Kocham Cie.
(Dziewczyna pocałowała go)
Następnego dnia w gazecie:
We wczorajszym wypadku dwuosobowym który wydarzył się w mieście zgineła jedna osoba, okazało sie że kierowca motoru, w połowie drogi dowiedział sie ze jego hamulce nie działają, a więc dał swojej dziewczynie kask i kazał jej powiedzieć ze go kocha i poczuć ostatni pocałunek po czym oddał swoje życie dla niej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dussSssia;)
Gość
|
Wysłany: Sob 23:54, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jakie to okropne;(.Ja pewnie zaraz potem sama popelnilabym samobojstwo,wczesniej robiac cos dla Niego..:*.
|
|
Powrót do góry |
|
|
małgośka
Gość
|
Wysłany: Pią 19:27, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jakie to piękne i smutne zarazem... w tym małym fragmencie widać jaką moc ma miłość!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ANONIM
Gość
|
Wysłany: Sob 19:37, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kod: | Jakie to piękne i smutne zarazem... w tym małym fragmencie widać jaką moc ma miłość! |
Tak... miłość ma wielką moc... sam sie przekonalem.
Zaczepił nas jakis menel i zaczą dobierac sie do mojej przyjaciułki... kocham ją a ona o tym nie wiedziala.
Wstawiłem się pomiędzy nim a ukochaną i zaczelem ją bronić...
Był o wiele silniejszy... położył mnie jednym czy dwoma uderzeniami... spojazałem na jej twarz i wtedy poczułem wewnętrzną siłe i wiare ze moge ją obronić... wstałem i zaczełem go okładać jak natchniony...
uświadomiłem sobie ze miłość pokona wszystko i nic jej nie przebije.
Zrobił bym to samo co ten chłopak na motorze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|